Dobre oświetlenie jest bardzo ważne nie tylko w domach mieszkalnych, ale także w sklepach, w restauracjach czy też w lokalach usługowych. Nie chodzi tu tylko o jasne i ostre światło – wyobraźmy sobie, że w sklepie z bielizną właśnie takie światło panuje. Klientki wchodzą do przymierzalni, ściągają swoje ubrania by zmierzyć czy to biustonosz, czy inny element bielizny, a ostre, szpitalne światło dokładnie uwidacznia w wiszącym naprzeciw lustrze każdą fałdkę, wgniecenie czy najmniejszy cellulit. Nie mówiąc już o tym, że ostre światło sprawia, że skóra wygląda blado i nieatrakcyjnie – jest to widoczne zwłaszcza teraz, kiedy promowany jest zdrowy wygląd ciała. Zdrowy, czyli umięśniony, bez cellulitu i fałdek, równomiernie opalony dzięki regularnym uprawianiu ekscytujących sportów.
Czy taka obnażona przez złe oświetlenie kobieta cokolwiek kupi? Mało prawdopodobne. Jeśli natomiast poczułaby się atrakcyjna, a na przykład stałoby się tak, gdyby osoba urządzająca sklep zdecydowała się na oświetlenie LED, z pewnością zdecydowałaby się na ubrania, które oglądała. Klient ma się poczuć w naszym sklepie lepiej, niż czuje się na co dzień – on doskonale wie, że ma fałdki i jest blady, ale nie musi mu to być wytykane także w sklepowym lustrze. Mądry sprzedawca wie, jak zagrać światłem. Gdy już ma pod ręką oświetlenie LED, wie że warto zadbać także o sterownik LED i o ściemniacz LED. Dzięki tym dwóm prostym elementom będzie mógł na czas otwarcia sklepu dla klientów ściemnić nastrojowo światło. Miękkie i przygaszone światło dodatnio wpłynie na proces decyzyjny jego klientów. Natomiast po upłynięciu godzin sprzedaży będzie mógł światło ustawić na ostre tak, by przy sprzątaniu nie umknął najmniejszy paproszek, i tak, by papierkową robotę wykonywało się wyjątkowo przyjemnie.