Jesienna aura często nie idzie w parze z dobrym humorem. Częste opady, niskie temperatury, wiatr i mało słońca potrafią wprawić w zły nastrój, który często kończy się ogólnym przygnębieniem. Jest to normalne zjawisko, które dopada większość z nas. Problem zaczyna się wówczas, gdy nasz zły nastrój utrzymuje się dłużej niż okres jesienno – zimowy. Dodatkowo zmęczenie, brak ochoty na uczestniczenie w czynnościach, które dotąd sprawiały nam radość mogą świadczyć o początkach depresji. W tej sytuacji dobrym rozwiązaniem jest wizyta u psychologa. Dobry psycholog z pewnością będzie w stanie określić czy nasz zły nastrój jest zwykłą chandrą, czy też mamy do czynienia z depresją. Jeśli okaże się, że w nasze życie wkradła się depresja, najlepszym rozwiązaniem będzie psychoterapia. Dobry terapeuta jest kluczowy do walki z tą chorobą. Tak, z chorobą! Depresja nie powinna być bagatelizowana. Nie daj sobie wmówić, że to tylko złe samopoczucie. Właśnie dlatego terapia jest kluczowa w walce z depresją. Bardzo często pozwala ona na dotarcie do przyczyn choroby i w dłuższej perspektywie pozwala z niej wyjść. Dlatego, jeśli zauważysz u siebie pierwsze objawy, nie wstydź się prosić o pomoc w poradniach psychologicznych. Proszenie o pomoc nie jest objawem słabości- wręcz przeciwnie, pokazuje, że masz odwagę walczyć ze swoim problemem. Rozmowa z psychologiem i podjęcie terapii to pierwszy krok do pełnego zdrowia i dobrego samopoczucia. Nie daj się depresji i udaj się do najbliższej poradni terapeutycznej.
Reklama:
